jesteś tutaj: Strona główna » Grupy » Obsada akwarium » Forum » Towarzystwo dla welonki
rejestracja przypomnienie hasła
Obsada akwarium

Obsada akwarium

Nie wiesz jakie ryby hodować? Co się z czym gryzie? Pytaj w tej grupie.

Grupa otwarta

+ dołącz do grupy101 członków 317 dyskusji

Właściciel

Piotrek

Piotrek
Data utworzenia
05.11.2009

Moderatorzy

Najaktywniejsi członkowie

mephisto13 mephisto13 (93) Mlody94 Mlody94 (64)
Odpowiedz

Obsada akwarium

Towarzystwo dla welonki

26.02.2010, 17:48 Kamyk pisze
user
I na pewno nikt nie trzyma swoich pupili w szklance jak sugerujesz porównaniem dziecka i szafy. A skąd wiemy? A skąd wiesz jak twoje ryby się dobrze czują? Twoje pytanie jest śmieszne, skoro zwierze nie mówi to nie niby nie wiesz czy mu dobrze? Pies tez nie mówi, a wiesz kiedy ma się dobrze. Jakbyś odrobinę czasu poświęcała na obserwację to byś widziała wszystko, nawet takie prozaiczne rzeczy jak odchody należny sprawdzać nie raz dziennie ale po karmieniu.
"Welony to ryby o ogromnej przemianie materii, w zbyt małym akwarium pływają w za dużym stężeniu własnych odchodów, które są związkami szkodliwymi." Większość oprócz filtrów stosuje metodę zasysania wężykiem, może to obrzydliwe ale konieczne przy welonach. I zamiast poddawać się modzie lepiej zajmij się obserwacją swoich pupili bo w 20 litrowym ryba mająca 4 cm nie skarłowacieje, bo wystarczy że urośnie i ją przeniesiesz do większego. No chyba że masz przed oczyma bojowniki i kubeczki. A 60 l na welonkę tak małą jest wystarczające.


26.02.2010, 18:13 gosc pisze
user
Kupując akwarium patrzy się na to, jakie dorosłe rozmiary osiąga dany gatunek, a nie, że ona teraz ma 4 cm. To dopiero jest troska, jak teraz mówisz, że stres, bo rybę przenosisz, a zmierzasz robić to za każdym razem jak urośnie. Welony rosną ponad 20 cm. Jak będziesz dbać to w ciągu dwóch miesięcy potrafi urosnąć parę cm.

20 litrów to jest szklanka. To nawet nie jest akwarium, nawet bojownik potrzebuje minimum 25/30. To "obrzydliwe zasysanie wężykiem" zwane odmulaniem stosuje się w każdym akwarium przy każdej podmianie wody. Welon wydala codziennie około 5 ml moczu i jasne, w 20 litrach na pewno tego nie odczuje. Może nie od razu, ale z czasem jego odporność znacznie się obniży i zacznie chorować. To są wyjątkowo odporne ryby, ale też mają swoje granice.

Śmieszna, moja droga, to jesteś Ty wyskakując mi tutaj z modą. Choć jeśli zapewnienie welonom odpowiednich warunków jest modą to bardzo chętnie będę ją propagować.


26.02.2010, 18:32 ViKZA pisze
user
Jezeli juz zaczelismy mowic o bojownikach - one wcale nie potrzebuja duzego akwarium.
Nawet w zoo sa trzymane w ok 5 decylitrowych kwadratowych 'kubkach'.
Bojownik przeciez wcale nie plywaja?

A wlasnie, tak jak powiedzial Kamyk. Psy tez nie mowia, ale przeciez widac czy jest im dobrze czy nie?
Przeciez sa ludzie ktorzy chetniej mieszkaja w kawalerce niz w zamku?
I dlaczego w zoo sprzedaja takie male akwarium jezeli sa one az TAK szkodliwe?

Moja welonka ma ok. 4-5 cm i ma akwarium dlugosci 35-40 cm. Nie rozumiem o co ci chodzi mowiac ze ona mieszka w szklance? To jest zwykle akwarium. A wiesz, ze sasiadka miala kiedys welonke w kuli? Bez pompki? I zyla dwa lata, urosla, miala ladne pletwy, ogon.. i bardzo dobrze sie tam czula! Ja tez widze ze moja rybka dobrze sie czuje w tym malym akwarium. A ty skad wiesz ze twoim rybka dobrze?

Nie wiem co mam jeszcze powiedziec. Moze zakonczmy ten temat, kazdy ma inne zdanie.
Moim zdaniem, jezeli welonka czuje sie dobrze, dlaczego jej to psuc?
A jezeli wcale sie nie zaklimatyzuje w np. 100 l akwarium?


26.02.2010, 19:31 gosc pisze
user
Jałowa dyskusja.


26.02.2010, 20:10 gosc pisze
user
welona pisze:
Jezeli juz zaczelismy mowic o bojownikach - one wcale nie potrzebuja duzego akwarium.
Nawet w zoo sa trzymane w ok 5 decylitrowych kwadratowych 'kubkach'.
Bojownik przeciez wcale nie plywaja?
jak ledwo mogą sie obrocic to trudno zeby pływały..
welona pisze:
I dlaczego w zoo sprzedaja takie male akwarium jezeli sa one az TAK szkodliwe?
to jest biznes.. konie tez sprzedaja na rzez, i co to tez jest dobre? nie zuwazylas jeszcze ze w obecnych czasach liczy sie pieniadz a nie zywe stworzenie? lubisz mieszkac w małej kalteczce 5x5? jesli tak, to nie zmuszaj innych by w tym zyli..
welona pisze:
Moja welonka ma ok. 4-5 cm i ma akwarium dlugosci 35-40 cm. Nie rozumiem o co ci chodzi mowiac ze ona mieszka w szklance? To jest zwykle akwarium. A wiesz, ze sasiadka miala kiedys welonke w kuli? Bez pompki? I zyla dwa lata, urosla, miala ladne pletwy, ogon.. i bardzo dobrze sie tam czula! Ja tez widze ze moja rybka dobrze sie czuje w tym malym
no rzeczywiscie 2 lata zycia, na 15 lat (bo tyle te zwierzeta dozywaja srednio!) to bardzo duzo..
a skad wiesz ze u ciebie jest szczesliwa?
welona pisze:
A jezeli wcale sie nie zaklimatyzuje w np. 100 l akwarium?
gdyby ciebie całe zycie trzymali w jednym małym pokoju, gdzie bys za przeproszeniem żarła, srała i Bóg wie co jeszcze, i potem wypuscili cie do duzego ogrodu, to chyba tez bys biegła jak oszalona i otepiona tak wielka przestrzenia?
ja nigdy nie s;yszlalam o takim przypadku. wiekszosc tutaj takze nie..
prosty przykład: welon jest pochodny od KARASIA ktory mieszka w stawach. wiec chyba logiczne ze welon nie bd sie czul dobrze w malutkim akwarium bo potrzebuje duzej przestrzeni!! jak jego poprzednicy!

ile jest przypadkow ze welonki zdychaja w zbyt malych zbiornikach? chyba o wielu slyszalas. nie, nie zakonczymy tego tematu dopoki nie zmienisz warunkow tej biednej rybie. my nie piszemy tu na przekór tobie, zobacz ile ludzi wie dobrze jakie warunki nalezy zapewnic welonom, wiec chyba nie stwierdzisz ze to jest wyssane z palca kłamstwo.

mozna miec swoje zdanie o ile nie krzywdzi ono zywego stworzenia! masz zwierze, masz podyktowane warunki i to ty sie dostosuj, jesli chcesz je trzymac, bo predzej czy pozniej wypelnia sie nasze słowa. szkoda tylko ze najwieksze konsekwencje poniesie rybka a nie uparty człowiek...


Ostatnio edytowane: 26.02.2010, 20:15

12.03.2010, 14:22 pysia pisze
user
Witam,
Ja tam jestem początkująca jeśli chodzi o akwarystykę. Sama mam na razie zakupione akwarium 60l. Czytałam na razie bardzo dużo na temat rybek i miedzy innymi na temat welonów. W życiu nie trzymałabym nawet jednego welona w 25 litrowym akwarium!! Ludzie!! Zlitujcie się nad tymi biednymi rybami. To, że inni trzymają te rybki w kuli to nie znaczy, że dobrze się tam czują. Kula to największa zbrodnia dla ryby!! Ci co tu piszą, że to jest ok...poczytajcie sobie na temat welonów. Internet nie gryzie:) A skoro już jesteście na tym forum to chyba po to, żeby się czegoś mądrego dowiedzieć od bardziej doświadczonych akwarystów, a nie wykłócać się i przekonywać ludzi, że wiecie lepiej. To skoro wiecie lepiej, to w ogóle się stąd wypiszcie i bierzcie odpowiedzialność na własną rękę za te biedne stworzenia. To jest tak, że to zwierze dyktuje przez mądrych ludzi swoje potrzeby, a nie na odwrót. I albo stworzycie tym welonom normalne warunki, albo pozyją we własnych kupach dwa latai faktycznie na pewno będę szczęśliwe...żenujące!!


12.03.2010, 17:56 Mlody94 pisze
user
pysia pisze:
Witam,
Ja tam jestem początkująca jeśli chodzi o akwarystykę. Sama mam na razie zakupione akwarium 60l. Czytałam na razie bardzo dużo na temat rybek i miedzy innymi na temat welonów. W życiu nie trzymałabym nawet jednego welona w 25 litrowym akwarium!! Ludzie!! Zlitujcie się nad tymi biednymi rybami. To, że inni trzymają te rybki w kuli to nie znaczy, że dobrze się tam czują. Kula to największa zbrodnia dla ryby!! Ci co tu piszą, że to jest ok...poczytajcie sobie na temat welonów. Internet nie gryzie:) A skoro już jesteście na tym forum to chyba po to, żeby się czegoś mądrego dowiedzieć od bardziej doświadczonych akwarystów, a nie wykłócać się i przekonywać ludzi, że wiecie lepiej. To skoro wiecie lepiej, to w ogóle się stąd wypiszcie i bierzcie odpowiedzialność na własną rękę za te biedne stworzenia. To jest tak, że to zwierze dyktuje przez mądrych ludzi swoje potrzeby, a nie na odwrót. I albo stworzycie tym welonom normalne warunki, albo pozyją we własnych kupach dwa latai faktycznie na pewno będę szczęśliwe...żenujące!!

Dokładnie.. Tylko po co do tego wracać i się znowu kłócić?

www.akwarium-mlody.blog.onet.pl

12.03.2010, 20:39 pysia pisze
user
Ja wcale nie chcę się kłócić. Nie taki jest mój zamiar. Tylko irytują mnie ludzie, którzy są tutaj żeby zasięgnąć fachowej porady i czegoś mądrego się dowiedzieć, a i tak wiedzą swoje!!! To po co innym głowę zawracają?? "Bo sąsiadka trzymała w kuli..." No pewnie...psa też można trzymać w pomieszczeniu jeden na jeden. I ciekawe czy też będzie szczęśliwy??


13.03.2010, 12:29 Mlody94 pisze
user
Nie chodziło mi, że ty się chcesz kłócić. Tylko znowu będzie pisanie że ona trzymała tak a on tak. :D Bez sensu. Ale potwierdzam twoje słowa.

www.akwarium-mlody.blog.onet.pl

13.03.2010, 15:20 ViKZA pisze
user
Dobra, ja napisalam w tym forum zeby sie czegos dowiedziec, tak?
Zeby ludzie mnie poprawili, bo jestem pocztakujaca i nie duzo wiem.
Ale wszyscy oczywiscie odrazu zaczynaja krytykowac i wogole jakos czlowieka nedzic tym ze strasznie krzywdzi te biedne ryby. Nie mozecie normalnie powiedziec; Twoje akwa niestety jest zamale i musisz je zmeinic? Tylko odrazu - Czlowieku, jak ty mozesz tak postepowac wedlug zwierzat?

Strasznie mnie to denerwuje.
A pozatym jutro kupuje akwarium 45 l.


28.04.2024, 21:29 Reklama pisze
user
Odpowiedz