Udało mi się utrzymać stały poziom azotanów na niezbędnym minimum.
W tej chwili nie chcę za dużo opowiadać - bo ciągle jeszcze prowadzę testy, ale jak chcesz, to daj adres na priv - podeślę Ci niespodziankę która na 100% pozytywnie Cię zaskoczy :]
caroline: Warto mierzyć azotany, bo pH to składowa kwasowości wielu związków rozpuszczonych w Twoim baniaku - a jak ktoś dodaje jeszcze chemię, to czasem człowiek może przejść męczarnie ze stabilizacją pH.
Wysoki poziom azotanów może nie odbić się przez jakiś czas na kondycji Twoich rybek, bo welony to Cyborgi i mało co jest w stanie je ruszyć
Tak by the way - bardzo gustowne akwa :]
http://akwarystykadlafanatyka.pl • Nec temere, nec timide...