Zgadzam sie z tobą caroline to oczywiste ale woda nie może być zanieczyszczona a czasem usuwanie przyczyn "brudnej" wody trochę trwa. W tym czasie należy utrzymywać wodę w czystości mimo wszystko.
Poza tym "biała woda" nie znika po podmianach itp. wiec chemia wydaje się najlepszym rozwiązaniem jeśli taki problem pojawi się w już zarybionym akwarium. Glony też nie usunie się ręka ale z czasem filtrując przez odpowiedzenie podłoże w filtrze (oraz podawanie Co2).

Najlepiej czystość i bezpieczeństwo wody utrzymują bakterie które należy zaszczepić ( więc jakimś preparatem).

Aby nie doprowadzać do złego stanu wody potrzebujemy przecież uzdatniacza dlatego poleciłam EasyBalance - wybitny.
Niektórzy przecież wybierają się na wakacje

Nie jestem taka nieufna wobec chemii w akwa. Wielokrotnie uratowała życie moich rybek.
To oczywiste, że nie należy jej nadużywać i tyko na niej głównie się opierać. Stosujemy ja w konieczności.