Rybki mają juz pół roku...ostatnio zmieniłam im pokarm na rozwielitke...jak zawsze zjadały wszystko tak tym razem pokarm osiadł na żwirku...i od tego czasu jedna stała się bardzo osowiała tzn że nie je, nie chce zbytno pływac cały czas siedzi obok filtra...myslalam że to z powodu pokarmu...zmieniłam na płatki...okazało sie że tylko przez dwa dni to jadły...kupiłam dziś im stary pokarm ktory zawsze podawałam...i znów nie jedza...wczoraj je przeglodziłam gdyz myslałam że może przejadły się...ale to nic nie dało...co im może dolegać

Sprawdź im płetwy czy nie są postrzępione. Martwica płetw to najczęstsza choroba welonów. Jeśli choroba nie jest zaawansowana to jest szansa na wyleczenie. W tym przypadku musisz wyłowic chore ryby do osobnego zbiornika i zastosowac kąpiel fmc.

Zobacz poradnik Sera na tej stronie tam jest opis choroby a także tabelka w której możesz odszukać objawy i zidentyfikować chorobę.

"Zdrowe ryby w akwarium ale jak?" :

http://www.sera.de/index.php?id=701&L=12

Wiciowce jelitowe u moich welonek leczyłam nastepująco:

1. Chore ryby w osobnym zbiorniku, temperatura 30 stopni, filtracja
2. Głodówka 2-3 dni i leczenie w bactopur direct plus codzienna podmiana wody i uzupełnianie leku
3. Po głodówce karmy roślinne, bo wiciowce są mięsożerne i bez pokarmu mięsnego wyginą (bardzo dobry zielony groszek ugotowany)
4. Leczenie aż do skutku ( czyli do uzyskania normalnych odchodów)
5. Najlepiej odkazić też zbiornik główny, bo jajka wicowców jakiś czas przetrwają w akwarium, w odchodach ryb i może ponownie wystąpić choróbsko.

Czy na wiciowce pomoże preparat Tropical CMF?